piątek, 18 stycznia 2013

13.01.2013r.  Masłow - Domaniówka - Dąbrowa
     

        
              Przyjazd na 9 z minutami do Masłowa i ruszamy w śniegi. Nasypało białego puchu prawie po kolana, więc trasa była dość ciężka. Ale nie było dużo do przejścia, bo to taki niedzielny wypad przedobiadowy. Po drodze odwiedziliśmy stary, nieczynny kamieniołom "Podwiśniówka" i wędrując dalej czerwonym szlakiem przez Domaniówkę i Białą Górę dotarliśmy do przedmieść Kielc. Cała drogę towarzyszyła nam Figa - dzielna suka brnąca przez zaspy i kryjąca się przed śniegiem w ugniecionych przez siebie dołkach w śniegu.

 Jogi wędrujący w karplach

 Figa wypatrująca przeciwnika

  Wędrówka przez zaspy

  Kamieniołom "Podwiśniówka"


  Załoga w komplecie

  Figa w zimowym kamuflażu

  Cycaty na szlaku


  Maciek odchodzący w biel

  Na Domaniówce

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz