niedziela, 27 marca 2011

Przez "Białe Zagłębie"

27.03.2011r.  Słowik - Trzcianki - Sitkówka - Kowala


Skład: Tomasso , JogiBoo i Beno

                  Słoneczna, lecz chłodna niedziela pozwoliła nam znów trochę rozruszać dupska po tygodniu siedzenia za biurkiem. Początek wyprawy jak zwykle opóźniony przez busiarzy - dwa planowane samochody wcale nie wyjechały. I oni chcą promować turystykę w naszym regionie...  Nie zniechęceni tym docieramy do dzielnicy Słowik,  kurortu i miejsca wypoczynku przedwojennych kielczan. Komuniści jednak wpadli na genialny pomysł i w tym miejscu pobudowali cementownie, spowijając białym pyłem całą okolicę i stąd nazwa "Białe Zagłębie". Idąc wzdłuż rzeki Bobrzy odnajdujemy stary młyn obecnie gruntownie przebudowany na ogromny dom przez prywatnego właściciela. Pozostał jedynie niewielki jaz na nurcie rzeki i kanał prowadzący niegdyś do młyna. Wędrujemy sobie dalej opodal torów kolejowych i meandrującej Bobrzy, aby dotrzeć do starych, nieczynnych kamieniołomów. Pozostały w nich zardzewiałe konstrukcje a wybijające wody gruntowe  wypełniły wyrobiska kolorowymi jeziorkami. Zostawiamy za plecami malownicze "dziury"i udajemy się na wschód do nieczynnej, zarośniętej odkrywki na niewielkim wzgórzu. Na jego dnie natrafiliśmy na niedawno zapadłą komorę krasową ze śladami pogłębiania jej przez speleologów i penetracji odkrytej, ciasnej jaskini. Idąc  dalej na wschód dochodzimy do ogromnego, czynnego kamieniołomu Trzuskawica. Na jego obrębie hasały sobie dwa urocze liski, spłoszone naszym widokiem. Po obejrzeniu kopalni wapieni udajemy się do Kowali na autobus do Kielc.





Jaz na Bobrzy opodal dawnego młyna wodnego

Słowik i widok na Pasmo Zgórskie

Beno dzielnie kroczący po torach na Sitkówce

Ruiny kolejnego młyna w Trzciankach

 Wijąca się Bobrza

Biel cementowni na tle błękitnego nieba

 Ślady zębów bobra (nie Jogiego)

 Pozostawiona zardzewiała konstrukcja nad dawnym wyrobiskiem

Pomarańczowe jeziorko zalane szlamem

 Zielone jeziorko i artyści, fotograficy przy pracy

 Odkopana komora krasowa

Nacieki skalne - pamiątka po dawnej jaskini

Widok na czynną kopalnię wapienia"Trzuskawica"

 Zdziwiony lisek

 Zachodnia część kamieniołomu

 Prześwit słońca na trawie rodem z Luftwaffe

Pomysłowość i kiczowatość w jednym - grill podwórkowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz