Skład: Tomasso & Yogiboo.
Czasem jak w człowieku nazbiera się złej energii, trzeba zrobić sobie dzień wolnego i odstresować się. Tak też z Jogim uczyniliśmy i biorąc sobie dzień wolnego umówiliśmy się na mały wypad w plener w towarzystwie „wiśnióweczki” dobrej na wszelkie stresy. Była to mroźna środa, niebo zachmurzone ale liczy się kontakt z naturą i aby gdzieś dupsko ruszyć. Dojechaliśmy busem do Korytnicy przy dźwiękach weselnego disco-polo i głupawych tekstach biesiadnych hitów. Po zwiedzeniu miejscowego XVII wiecznego kościoła pw św. Floriana, udajemy się przez zabudowania wsi ku stawom hodowlanym na nadnidziańskich łąkach. Znajdujemy letnią altanę imprezową i chwilę tu przysiadamy na łyk rozgrzewającej wiśniówki. Dalej idziemy wałami ziemnymi ku rzece Nidzie, aby nad jej brzegiem rozpalić ognisko i przypiec kiełbaski. Towarzyszy nam para łabędzi, dryfująca wśród kry płynącej rzeką i spoglądająca na nas głodnymi ślepkami. Po zjedzeniu pieczonej kiełbasy i nakarmieniu ptaszków bułką, ruszamy dalej wzdłuż rzeki do miejscowości Mokrsko. Odwiedzamy tu ruiny XIV wiecznego zamku, należącego do Floriana z Mokrskich, zabezpieczonego przed całkowitym rozpadem i mozolnie odbudowywanego metodą chałupniczą. Następnie wracając przez most na Niedzie, dochodzimy do Sobkowa i tamtejszego rynku w oczekiwaniu na busa do Kielc.
Kościół w Korytnicy
Droga przez wieś
Krótki popas pod altaną
Staw hodowlany
Droga przez groble
Skarpa nad Nidą
Osiadłe trawy na drzewach po powodzi
Zaprzyjaźnione łabędzie
Wijąca się Nida
Ślady buszowania bobrów
Jogi i jego "bobrowy kostur"
Ruiny zamku w Mokrsku Górnym
Pseudo odbudowa zamku
Nida skuta lodem
__________________________________________________________________________________________________
Nasze zimowe karmienie łabądźków:
http://www.youtube.com/watch?v=EJDJRuVfI-E
__________________________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________________________
Mapka trasy
http://maps.google.pl/maps/ms?ie=UTF8&hl=pl&msa=0&msid=213042031346640134926.000499fa23b7bdbd8620d&ll=50.67758,20.474052&spn=0.064506,0.235348&t=h&z=13
A nie chciały Wam wskoczyć na tego... Fak! Gary muw ałt!
OdpowiedzUsuń