piątek, 11 czerwca 2021

 28.05.2021r.   Skarżysko Kamienna - Rejów - k. "Gębury" - k. "Kopulak" - Suchedniów

                                            

              Rejowskie lasy to niewielki kompleks leśny po prawej stronie rzeki Kamiennej, rozciągający się pomiędzy Skarżyskiem a Suchedniowem. Od wschodu graniczy z Parszowem i Mostkami a jego zachodnią granicę stanowi wspomniana rzeka Kamienna wraz z zalewem. Sam las jest częściowo zagospodarowany przez istniejące tu dawniej zakłady zbrojeniowe Mesko, a teraz na tym terenie powstały różne mniejsze firmy. Ponadto znajdują się tu dwa kamieniołomy i kilka mniejszych łomików, więc las jest dość mocno „pokancerowany”. Ale i tu można znaleźć fajne i dzikie miejsca w które się wybraliśmy w ten pogodny dzień.

Skarżysko-Kamienna to miasto młode, ponieważ prawa miejskie uzyskało dopiero w 1923 roku. Przeglądając mapy wschodniej Galicji z roku 1804 widzimy tylko niewielką osadę Bzynek i Bzyn na delcie rzeki kamiennej, zaś wokół zalegają gęste lasy i podmokłe łąki.

 

           Pierwsze wzmianki o osadzie nad rzeką Kamienną pochodzą z  XV wieku i mówią o istniejącej tutaj dymarce i kopalni rudy żelaza. W 1884 roku przez osadę przeprowadzono kolej, od której wkrótce wybudowano rozgałęzienia co spowodowało powstanie węzła kolejowego. Miasto zaczęło się błyskawicznie rozwijać, powstała Odlewnia Żeliwa i Emaliernia „Kamienna”. W 1920 roku mieściło się tu już  20 zakładów wytwórczych, w tym 6 zakładów przemysłowych z branży metalowej, które wraz z zakładami naprawczymi taboru kolejowego zatrudniały łącznie ponad 2000 pracowników. W roku 1924 uruchomiono Państwową Fabrykę Amunicji, późniejsze Zakłady Metalowe MESKO S.A. które jeszcze bardziej przyczyniły się do rozwoju miasta. Przy zakładach pracy powstawały osiedla mieszkalne. Pierwsze powstały na wschodnim brzegu zbiornika rejowskiego i były to jedno-piętrowe budynki z łamanego wapienia i cegły, otoczone ogródkami. Mieściły skromne mieszkania dla rodzin robotników i majstrów. Współcześnie to teraz osiedle „Skałka”, które w plebiscycie ogłoszonym przez „Echo Dnia” otrzymało niechlubny "Laur Brzydoty”.

            Na północ od Państwowej Fabryki Amunicji w latach 20-tych i 30-tych ubiegłego stulecia powstały domy większe i bardziej zróżnicowane, przeznaczone dla kadry kierowniczej i administracji fabryki. Wybudowano piętrowe bloki mieszkalne ze wspólną klatką, szkołę oraz budynki przemysłowe i biurowe. Sama nazwa Rejów pochodzi od przydomka „Ryj” a historia sięga połowy XVI wieku. W 1213 roku kanclerz Leszka Białego - Iwon Odrowąż podarowuje znajdującą się na południowy zachód od Bzina, lokalną osadę Żyrcin wąchockim cystersom. W roku 1552 opat wąchocki Jędrzej Spoth nadał ją z kolei Janowi Ryj Kochanowskiemu z Woli Brudnowskiej, który wybudował tu kuźnicę, napędzaną wodami Kamiennej i to właśnie od jego przydomku, pochodzi współczesna nazwa Rejów.

 

Opuszczając baraki mieszkalne osiedla „Skałka” kierujemy się na zachód, gdzie znajduje się pomnik przyrody nieożywionej – „Skałki Rejowskie”. Ochroną objęto malownicze wychodnie dolnotriasowego pstrego piaskowca, na stromym zboczu doliny Kamionki. 

 

Skałki przedstawiają wytwory geologiczne, takie jak: wietrzenie, erozja wodna oraz erozja eoliczna powstała przez działanie silnego wiatru. Zjawiska te utworzyły malownicze formy skalne w postaci wnęk, jaskiń, nawisów skalnych i półek. Na "Skałce" znajdują się również dwie niewielkie jaskinie.

Ciekawostką tych wychodni skalnych są wykute w kamieniu schody prowadzące na ich kulminację, które przykuwają uwagę odwiedzających to miejsce. Nie znam ich pochodzenia ani do czego służyły, ale może ktoś z czytających coś wie?

Schodząc w dół docieramy do zbiornika „Rejów” utworzonego przez spiętrzenie rzeki Kamionki. Zalew powstał na początku XIX stulecia i do 1903 roku służył do poruszania urządzeń Huty Rejów. Podczas I wojny światowej został zniszczony i odbudowany w roku 1925, lecz w wyniku wybuchu II Wojny Światowej ponownie uległ zniszczeniu. Tuż po wojnie został kolejny raz odbudowany na potrzeby Zakładów Metalowych MESKO znajdujących się w Skarżysku-Kamiennej. 

 


Wschodni brzeg, bardziej dziki zawiera również malownicze zatoczki i ujście strumienia będące oazą dzikich kaczek.

Od strony rejowskiego lasu wpływa do zalewu niewielki potok, ze względu na swe kamieniste dno przypominający górski strumień.

 

Opisywany potok, wijąc się pośród starych drzew posiada niewielkie wodospady, szumiące cicho  pośród leśnej kniei.

 

Podczas wędrówki natrafiłem na pokaźnego dęba, na którym znajdowała się klimatyczna, nadrzewna kapliczka.


Podążamy dalej leśnym duktem wzdłuż bezimiennego strumienia, który swój początek bierze w najwyższej części rejowskiego lasu. Wkrótce docieramy do słynnej ostatnio lokalnej atrakcji – „Oczu Ziemi”, czyli opuszczonego kamieniołomu „Gębury”. Stojąc przed okazałą drewnianą bramą z nazwą tego miejsca wchodzimy na teren dawnego wyrobiska.

        Nadleśnictwo Suchedniów, które opiekuje się tym miejscem postarało się o jego funkcjonalne zagospodarowanie,  oznakowano drogę prowadzącą do atrakcji, postawiono przestronną wiatę, miejsce na ognisko i do grillowania, ustawiono kosze na śmieci. W centralnym punkcie byłej kopalni piaskowca znajduje się oczko wodne z pomostem które można swobodnie obejść, podziwiając skalne  ściany. Nazwę „Oczy ziemi”, miejsce to jak wiadomo zawdzięcza dwóm otworom w skale, które najprawdopodobniej powstały w wyniku próby sprawdzania pocisków, produkowanych w pobliskim zakładzie zbrojeniowym. Czy jest to prawda? Może ktoś wie więcej lub zna inne ich pochodzenie?


Przy kamieniołomie zrobiliśmy krótki popas z pieczonym na żywym ogniu łososiem - mniam :)
 

Po opuszczeniu wyrobiska kierujemy się na południe, ku ostatniej atrakcji naszej wędrówki – do kamieniołomu Kopulak. Przez dziesiątki lat eksploatowano tu złoże pstrych piaskowców,  powstałych w epoce triasu.  W latach 2001-2003 odkryto tu ślady życia sprzed 240 milionów lat, gdy w miejscu tym płynęła szeroko wylewająca się rzeka a w jej płytkim dnie zostawiły swe ślady prehistoryczne zwierzęta. Po zakończeniu eksploatacji, wyrobisko wypełniło się rdzawoczerwonej barwy wodą, zabarwioną przez hematytowy pył pochodzący ze złóż czerwonego piaskowca.

W słoneczne dni podziwiać można niezwykły urok tego miejsca - odcinającą się w błękicie nieba ciemną zieleń lasu, na tle rudo-czerwonych skał piaskowca.






 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz