21.04.2012r. Występa - Lekomin - rezerwat "Barcza"
Skład: Tomasso , Yogi, Beno, Marzena D, Beata, Anna S, Przemo i Jacek M.
Wreszcie "nadejszła" wiosna i słoneczna pogoda, więc czas wyruszyć na wiosenny rajd pieszy. Wsiedamy w autobus 202 i jadąc przez różne dziwne wioski docieramy do wsi Występa. Wchodząc po kilkuset metrach w las natrafiamy na bijące źródełko rzeki Bobrzy, która w swym szerszym biegu przepływa przez zachodnie tereny Kielc. Pokrzepiwszy się czystą, źródlaną wodą (z bonusem w postaci małej żabki) udaljemy się dalej w kierunku Lekomina. Przechodząc nasypem kolejowym ukazał nam się dziwny pojazd - koparka jeżdżąca po torach. Idąc dalej mijamy pod widuktem drogę ekspresową E7 i wbijamy się w lasy rozległego Pasma Klonowskiego. Nasz pierwszy cel - odszukanie czwartego jeziorka lesnego osiągamy dość szybko. Niestety nie jest ono tak urokliwe jak te pozostałe, po prostu jest to stęchłe leśne bagienko . Kolejne z nich o nazwie "Byk" dość szybko znajdujemy i wyznaczamy za miejsce postoju i ogniska. Razem z Jackiem odłączamy się na moment w celu znalezienia kolejnego bajorka - "Rampy". Po drodze natrafiamy na ruiny budynku w głębokim wykopie, który służył za skład materiałów wybuchowych. Po dołączeniu do grupy udajemy się do ostatniego, największego wyrobiska zalanego wodą, do "Baryły". Te zbiorniki stanowią utworzony w roku 1984 rezerwat przyrody "Barcza". Chroni on odsłonięcia dolnodewońskich skał, tzw. zielonych tufitów, które są pozostałością po działaniach wulkanicznych na terenie Gór Świętokrzyskich. W wyrobiskach tych na początku XX wieku wydobywano piaskowce kwarcowe. W czasie II Wojny Światowej kamieniołomy te były miejscem straceń, są więc miejscem pamięci narodowej. Z rezerwatu udajemy się na przystanek busów i przed naszą pierwszą wiosenną burzą ukrywamy się pod wiatą.
Kładka nad E7
Kapliczka w Starej Występie
Jogi u źródła Bobrzy
Przez las
Dziwoląg - koparka na torach
Zapomniany budynek, prawdopodobnie magazyn na materiały wybuchowe.
Po prostu żabka
Nad największym oczkiem "Baryłą" w pełnym składzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz