sobota, 10 marca 2012

Lubrzanka i Pasmo Masłowskie

04.03.2012r.  Ameliówka - "Diabelski Kamień" - Masłów
Skład: Tomasso , Beno, Honia, Jelon.

            
           Coś jakby pierwsze nieśmiałe symptomy wiosny, mrówki pojawiły się na mrowiskach, ptaki coraz radośniej śpiewają i śniegi niemal całkiem stopniały. Wyruszyliśmy więc na Pasmo Masłowskie aby poczuć wiosenny klimat. Wysiadka z autobusu 38 i wędrujemy wzdłuż Lubrzanki podziwiając tafle pozostałego, grubego lodu. Dalej mozolna wspinaczka opodal hoteli na Ameliówce i pożółkłymi od zimy łąkami dochodzimy do "Diabelskiego Kamienia". Tu wielkie zdziwienie, ponieważ wreszcie wpadli na pomysł i odsłonili te urocze miejsce. Potężne wychodnie kwarcytów wystawiając swe zęby wyrastają majestatycznie z grani pasma. Zauważyć można było wielu turystów wędrujących czerwonym szlakiem, co o tak wczesnej porze rodzi nadzieję na spory ruch turystyczny w tym rejonie. Spotkaliśmy się tu z naszym dzielnym kompanem Maćkiem vel Jelonem, który wędrując dolinami i przygrywajac na harmonijce dołączył do składu. Kolejnymi kompanami byli Jacek i jego dzielna towarzyszka, których przy okazji pozdrawiam. Dalej już szlakiem powędrowaliśmy przez grań ku platformie widokowej a następnie na przystanek autobusowy w Masłowie.
  Lodowce w Mąchocicach 

 Zalane łąki 

  

 Nad lubrzanką 

 Podejście pod Ameliówkę

 Domek - po prostu domek

 Samotna chałupka

 Pożółkłe łąki

 Wreszcie wygolony "Diabelski Kamień"

 Prawie w komplecie

Stary dąb w Masłowie 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz