Skład: Tomasso, Marenka, Jogi, Benek, Bartek, Sławek W., Betko, Magda, Baśka, Edyta, Krzysiek, Grzesiek .......i wiele, wiele innych ludków, których nie sposób było spamiętać. W sumie 21 osób + Ciastek
Sobotni wieczór, po rozesłanych wiciach przez internet i zdzwonieniu się, spotkaliśmy się pod mostem w Jaworzni, skąd ruszyliśmy w trasę. Po 40-to minutowym poślizgu z powodu zatrzymania busa z częścią uczestników przez kontrolę policyjną, udaliśmy się na grzbiet Pasma Zgórskiego. Wiał zimny wiatr a płomienie pochodni pobłyskiwały w ciemnościach i dawały odczucie ciepła. Po obowiązkowym ognisku, dopiciu trunków i noworocznym podzieleniu się "ciastkiem" kończymy rajd stromym zejściem do Słowika.
Wędrówka w ciemnościach
Krótki odpoczynek na trasie
Pochodnie oświetlały nam ciemności
Mroki Pasma Zgórskiego
Bartek roznieca ogień
.....i ognisko zapłonęło
Kiełbaski skwierczą w płomieniach
"Ciastek" - biedaczysko czekający na pożarcie
I zbliżamy się do końca rajdu, widać już światła Kielc
Dzięki wielkie wszystkim za towarzystwo i miło spędzony wieczór (bez telewizora). Mam nadzieję, że połączone siły naszych dwóch grup, zaowocują wspólnymi wypadami w tym roku.
A oto linki do relacji BRULIONA: http://brulionman.wordpress.com/
& portalu Krzycha - świętokrzyskie.org: http://swietokrzyskie.org.pl/galeria-zdjec/category/100-ii-nocny-zimowy-rajd-terenowy-z-pochodniami
Dzięki wielkie wszystkim za towarzystwo i miło spędzony wieczór (bez telewizora). Mam nadzieję, że połączone siły naszych dwóch grup, zaowocują wspólnymi wypadami w tym roku.
A oto linki do relacji BRULIONA: http://brulionman.wordpress.com/
& portalu Krzycha - świętokrzyskie.org: http://swietokrzyskie.org.pl/galeria-zdjec/category/100-ii-nocny-zimowy-rajd-terenowy-z-pochodniami
dzięki, super wypad, pozytywny wielce
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się zdjęcie http://1.bp.blogspot.com/_V2KeKeTLTTg/TSBX5tQZ1OI/AAAAAAAAAKs/8h2ghBVyRx4/s1600/DSCF0609.JPG
a jak tam, sznurować buty na czwartek w dzień? :))
Fajny klimat ;)muszę chyba i ja sięgnąć po pióro i barwnie całość opisać, bo blog mi się zakurzył :) Pozdrawiam wszystkich, z którymi wędrować mi było dane, do następnego!
OdpowiedzUsuń